szukam poczucia bezpieczeństwa by zdusić ten chwytający za gardło strach
daje mi je flanelowa pościel, flanelowa piżama
ciepły kaloryfer
zapach świec cynamonowy, albo ciastkowy
pieczone ciepłe ciastka
obiad od prezydenta
ciepłe skarpety
pełna lodówka
herbaty tea yogi
kwiaty
rosół
pieczone jabłka
domowy dżem
lody karmelowe
śpiew ptaków
ja pierdzielę jak nawiedzona dunka.
ale zawsze mówiłam, że gdyby był wybór kraju urodzenia to wybrałabym Danię.
noc jest jak trudne zadanie do wykonania
największa poduszka pod prawe kolano,
podłuzna poduszka pod prawe ramię i łokieć
jasiek pod krzyż
dłonie zawsze na wierzchu bo strupy haczą o pościel
jeszcze jedna poduszka za kark, żeby głowa w nocy utrzymała się na tym niepotłuczonym skrawku za lewym uchem
przez całą noc nie mogę zmienić pozycji
budzę się co rano z potwornym bólem głowy i szyi
budzę się w nocy i się boję czegoś ale zasypiam znowu
śpię długo, po 11 godzin,
wstaję z ulgą
w szpitalu odbieram telefon od niuni
co to za hałas, na jakiej ty imprezie jestes - dopytuje
oglądam telewizję z koleżankami.
z którymi koleżankami
z panią Kasią i panią Marią
przecież ty nie masz takich koleżanek
już mam
metro wjeżdża do tunelu, tracimy zasięg.